Kategoria: 

BIERZEMY ROZWÓD. Z BIAŁĄ MĄKĄ.

Tuż po naszym rozstaniu z kawą nastąpił rozwód z mąką.

Dokładniej – z białą mąką. Ciemny chleb był nam bliski od dawna, szczególnie ten z ziarnami, robiony z mąki orkiszowej lub żytniej. Ale... białe pieczywo, pszenne bułeczki o poranku...mniam.

Jedliśmy dużo naleśników, makaronów, ciastek. Serio. Tak było, dopóki nie zaczeliśmy o niej czytać.

Otóż to. Natkneliśmy się w internecie na fragmenty książki „Jak żyć długo i zdrowo” Michała Tombaka i dzięki niemu zaczeliśmy szperać głębiej, coraz głębiej. Potem zrobiliśmy szybkie konsultacje z dietetykami i decyzja była gotowa: żegnaj biała mąko! Najprościej będzie chyba zacytować Michała Tombaka*. Ten fragment jest najbardziej adekwatny:

MĄKA CZY MĘKA

Nadszedł czas na omówienie takiego pospolitego produktu jakim jest mąka. Otrzymuje się ją z ziaren zbóż. W zmielonej, nie oczyszczonej mące znajdują się witaminy grupy B, PP, F, substancje mineralne, fermenty, a więc wszystko to, co jest niezbędne dla naszego organizmu. Spożywając potrawy przygotowane z takiej mąki, człowiek otrzymuje 100% energii zawartej w ziarnach. W skład ziarna wchodzi skrobia - 85% i otoczka biologiczna - 15%. Substancje, znajdujące się w tej otoczce umożliwiają rozszczepienie i przyswojenie przez nasz organizm skrobi. Oczyszczona, rafinowana mąka nie posiada otoczki, a więc tego, co jest najlepsze i najpotrzebniejsze w ziarnie.

Męki z oczyszczoną mąką

Na strawienie kawałka białego pieczywa lub drożdżówki potrzeba całego szeregu substancji, które będą pobierane z zapasów naszego organizmu. (…) Każda gospodyni wie co się dzieje, gdy zanurzyć mąkę w ciepłej wodzie, ona pęcznieje, tworząc klajster, substancję podobną do kleju. Dokładnie tak samo niestrawiona skrobia pęcznieje w naszych jelitach, przeszkadzając normalnemu procesowi trawienia, na dodatek jeszcze niestrawiona skrobia jest głównym sprawcą tworzenia się złogów we krwi, zanieczyszczenia naczyń krwionośnych i powstawania kamieni w pęcherzyku żółciowym. Ciastka, herbatniki, bułeczki i praktycznie wszystkie produkty z białej mąki wyglądały bardziej apetycznie, stosuje się do ich produkcji różnorodne domieszki: barwniki, środki aromatyczne, środki odkwaszające, przyspieszacze, utrwalacze, spulchniacze (środki spulchniające) itp. Gdzie się źniej podziewają te „domieszki"? Niestety pozostają w nas do końca życia. Pod wpływem tych „domieszek" naczynia krwionośne „drętwieją" i mąka zamienia się w mękę.

Niebezpieczne drożdże

Praktycznie wszystkie gatunki chleba wypiekane są na drożdżach piekarskich, a drożdże, jak wiemy, powodują procesy fermentacyjne w jelitach. Oprócz tego, jak stwierdzili amerykańscy naukowcy, drożdże aktywizują powstawanie nowotworów w organizmie. Spożywając chleb, zamieniamy swój układ pokarmowy w „pole walki" między drożdżami, znajdującymi się w pieczywie i naturalną mikroflorą jelit. A ponieważ chleb spożywamy od najmłodszych lat, to właściwa mikroflora u większości osób — to rzadkość. Zaparcia, wzdęcia brzucha, choroby układu pokarmowego — to w wielu przypadkach skutki nadmiernego spożywania chleba, bulek itp.

blog-4-przasny-chleb

Przaśny chleb

Szkodliwość pieczywa drożdżowego, które po raz pierwszy pojawiło się w Egipcie około 15 tys. lat temu, była stwierdzona już dość dawno. Wiele narodów, żeby uchronić się przed wymieraniem piekło tylko przaśny chleb i zwyczaj ten utrwalali w formie religijnych dogmatów. Na przykład w Biblii czytamy: „Nic kwaśnego nie spożywajcie, wszędzie gdzie będziecie przebywać, jedzcie tylko przaśny chleb". To bardzo korzystna i mądra rada. Myśl o tym, by zrezygnować z białego pieczywa u wielu osób może spowodować szok, ale jeśli jest Państwu drogie własne zdrowie — zdecydujecie się na ten krok. Proszę starać się spożywać chleb z mąki grubo mielonej, lub pieczony bez użycia drożdży. (...)

*Profesor Michał Tombak, biochemik, należy do światowej elity wybitnych specjalistów od naturalnych metod leczenia. Jest autorem książek poświęconych zdrowemu, aktywnemu i długiemu życiu. Jego książki cieszą się dużym zainteresowaniem na całym świecie. Pisze w nich jak postępować, by funkcjonować sprawnie przez długie lata, cieszyć się życiem, uwierzyć w możliwości i siły witalne własnego organizmu.

Do góry

Przeszukaj serwis