ŚWIĘTO ŁASUCHA. MURZYNEK RAZOWY Z DAKTYLAMI.
JACEK: Ulubione do niedawna wafelki i Michałki omijam już na półkach sklepowych bez większego żalu, ale… nachodzi mnie czasami smak na coś słodkiego. Ogromny smak! Też tak macie? Że nachodzi i nie chce odejść?
ANIA: Wówczas…
JACEK: I wówczas Ania otwiera szafkę z caaałym zestawem mąk i pyta: „czekoladowo czy bakaliowo?”. Bez wahania odpowiadam – jedno i drugie!
ANIA: I… zaczynamy odmierzać i mieszać. Dzisiaj więc murzynek razowy z daktylami. Daktylami, które miesiąc temu nasz znajomy - Muniek - przywiózł z Maroka.
Ilość na formę keksową dł. 25-30 cm.
- 1 szklanka mąki pszennej razowej (typ 2000 lub 1850)
- 0,5 szklanki mąki orkiszowej (typ 1100 lub drobniejszej)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 0,5 łyżeczki kardamonu
- 3 łyżki kakao – ciemnego eco
- 2/3 szklanki mleka sojowego
- 2 jajka
- 1/4 szklanki oliwy
- 1 kubek daktyli
- 2 łyżki cukru trzcinowego demerara lub 3 łyżki ksylitolu
Do miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, cukier, cynamon, kardamon i kakao. Dodajemy daktyle pokrojone w mniejsze cząstki. Mieszamy suche składniki i dodajemy mokre: mleko sojowe, jajka i oliwę. Ciasto jest trochę ciężkie, więc do wymieszania lepiej użyć mocnej, np. drewnianej łyżki.
Przekładamy masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia lub posmarowanej oliwą i obsypanej otrębami. Pieczemy ok. 45 minut w nagrzanym do 180°C piekarniku. Pod koniec pieczenia trzeba jednak sprawdzić patyczkiem, czy w środku ciasto nie jest jeszcze mokre, a potem ewentualnie dopiec przez kilka-kilkanaście minut.
Gorące ciasto wyjmujemy z piekarnika i posypujemy pokrojoną w drobną kostkę prawdziwą gorzką czekoladą (najlepiej 80-90% kakao). Ciasto ponownie wstawiamy do wyłączonego już piekarnika, aby czekolada lekko rozpuściła się. Po kilku minutach wyjmujemy i zostawiamy do wystygnięcia.
Murzynek razowy smakuje świetnie sam, ale też z ulubionymi powidłami. U nas tym razem z wiśniowym dżemem Eco, bez cukru. Bezcukrowe dżemy i powidła kupujemy: tutaj
Modyfikacje: zamiast daktyli do murzynka można dodać pokrojone suszone morele albo śliwki. A jeszcze niezastygniętą czekoladę posypać wiórkami kokosowymi, płatkami migdałów lub mielonymi orzechami.