JACEK: Po tłustym-nietłustym czwartku – mało tłusty weekend. Również w hołdzie kobiecie!

ANIA: Zapomniałeś dodać: kobiecie zdrowo odchudzonej! A jeśli w hołdzie, to znaczy – dzisiaj gotujesz ty?

JACEK: Mogę spróbować, ale najpierw powiedz, gdzie ukryłaś mąkę z ciecierzycy?

ANIA: Hmm.. Popatrz, spogląda na ciebie zza żytniej… :-)

JACEK: Aaaaa…! Czyli możemy zaczynać… Na 6-8 naleśników o niskim IG* (niski indeks glikemiczny) potrzebujemy:

• 1 szklankę mąki z ciecierzycy** (lub po pół szklanki mąki gryczanej i owsianej)
• 1 jajko
• Wodę lub mleko sojowe
• Wodę mineralną gazowaną – ok. 1/3 szklanki
• Sól morską – szczyptę

W misce roztrzepujemy jajko, wsypujemy mąkę i mieszamy z wodą lub mlekiem sojowym. Na koniec do ciasta dodajemy szczyptę soli i wodę mineralną gazowaną. Konsystencja ciasta powinna być minimalnie bardziej gęsta niż ciasto na zwykłe naleśniki.  Odstawiamy je na około godzinę, aby mąka mogła napęcznieć.

Smażymy jak zwykłe naleśniki, bez tłuszczu, na patelni teflonowej lub innej, z użyciem oleju kokosowego. Naleśniki można podawać na słodko lub na słono.

My wyznajemy wyższość naleśników słodkich nad słonymi, dlatego dzisiaj podajemy je z dżemem truskawkowym bez cukru. Naleśniki z takim dżemem są optymalnie słodkie, lekkostrawne i w pełni zdrowe.

* Niski indeks glikemiczny produktów pozwala na powolne przyswajanie i stopniowy wzrost oraz spadek poziomu cukru we krwi po ich spożyciu. Ułatwia to kontrolę poziomu cukru we krwi u osób chorych na cukrzycę, ale jest to również zalecane dla osób zdrowych, ponieważ powoduje mniejsze wydzielanie insuliny. Wolne przyswajanie pozwala ograniczyć napady głodu co dla osób chcących zrzucić kilka kilogramów jest bezcenne.

** Mąkę z ciecierzycy bez większego problemu można kupić w sklepach internetowych. Pani googlarka pomoże:-)