Rumuńskie smaki I
Ania: Dwa światy. Rumunia, którą znamy przez pryzmat jej obywateli na naszych ulicach:-(… i Rumunia odkrywana organoleptycznie, już tam – na miejscu.
W pierwszej części rumuńskich smaków – ser. Ser z mleka owczego, robiony i sprzedawany bezpośrednio w „wytwórni sera” i w „sklepie firmowym” czyli na pastwisku, na hali, na zboczu góry.
Ten ser zakochał nas nieziemsko. Jego delikatny, śmietanowy smak… i degustacja w TAKICH okolicznościach przyrody – bezcenne! A moje kubki smakowe zapamiętają te chwile na zawsze.
Zobaczcie sami…
W kolejnym odcinku napiszemy więcej o owczym serze i w jakiej postaci, w jakim zestawieniu smakuje najlepiej.
To co, kiedy planujecie wycieczkę do Rumuni?