ANIA: „Kasza gryczana na szybko. Tak, żeby się nie narobić a spreparować smaczne, zdrowe danie z gryczaną”. Już kilka maili dostaliśmy z taką właśnie prośbą – proste kombinacje z tą kaszą. Czyżby gryczana była taka trudna? Przecież nie ma co za dużo wymyślać, jeśli celem jest – szybko.

JACEK: Gryczana niby zawsze jest taka sama, a jednak za każdym razem może być inna. Dodatki i przyprawy potrafią zdziałać cuda. Ja do takiego zadania – żarcie na szybko – podchodzę następująco: kasza i… coś co znajdę w lodówce:-)

ANIA: Cały On! Coś, co znajdzie! Na szczęście staramy się mieć zawsze w lodówce stały o danej porze roku zestaw warzyw. Teraz Jacek znajdzie tam na pewno kalarepę, rzodkiew, seler naciowy i korzeniowy, marchewkę, cukinię, brokuły, paprykę.

JACEK: …a poza lodówką pestki i orzechy:-)

ANIA: Właśnie, więc… kombinuj. Nagroda czeka.

JACEK: No to kombinuję. Trzy wersje chyba wystarczą. Kasza gryczana ugotowana na sypko w lekko osolonej wodzie i:

1. Cukinia, kalarepa i pestki dyni podduszone na oleju rzepakowym. Doprawione lekko solą, pieprzem Cayenne i oregano. Wrzucamy do ugotowanej kaszy, mieszamy i gotowe.
2. Kalarepa, seler naciowy, cebula, pestki dyni podduszone na oleju ryżowym (lub oliwie). Doprawione lekko solą, ostrą papryką, bazylią i tymiankiem. Wrzucamy do ugotowanej kaszy, dodajemy 2-3 łyżki sosu pomidorowego, mieszamy i gotowe.
3. Pestki dyni i orzechy włoskie lekko osolone prażymy przez 2-3 minuty na suchej patelni poczym wrzucamy do ugotowanej kaszy. Dodajemy jeszcze dobrą łyżkę oliwy, mieszamy i przykrywamy na kilka minut. Pokrojoną marchewkę i papryki w dwóch kolorach (np. zieloną i czerwoną) dusimy na oleju kokosowym i doprawiamy solą oraz słodką i ostrą papryką. Duszone warzywa podajemy obok kaszy. 

ANIA: Ok. Super! Każda z tych propozycji zajmie ci góra 20-30 minut. Każda ma odpowiednie i potrzebne organizmowi składniki. Jest zdrowa i pożywna. No… wygrał pan, panie Jacku! W nagrodę masz najbliższy weekendowy dyżur w kuchni! :-)

a tu jeszcze gryczanka z burakami